Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wolfgang "Michael" Jass
#1
Video 
Bijąc się bardzo mocno w pierś, muszę z przykrością przyznać, że śmierć jednego z artystów (bodajże w lipcu ubiegłego roku) przegapiłem. Tak w skrócie... możemy go znać z The Winners, zahaczył o takie przeboje jak: "Easy Come, Easy Go" oraz "Singapore" - 2 plus 1,  "Sun Of Jamaica", "Eldorado", "Seven Tears", - Goombay Dance Band" i cały katalog wielu innych. 

Dla mnie to zawsze był...
 
Michael Jass - Venice & Moonlight (1984).
 
https://www.youtube.com/watch?v=Q0Xq-zSgC90 
Odpowiedz
#2
No cóż... przykra wiadomość... Sad

Również nie natrafiłem na tę informację w ubiegłym roku... ale za dużo różnych informacji pojawia się dzień w dzień i nie da się po prostu wszystkiego "ogarnąć".

Właśnie posłuchałem sobie "Venice & Moonlight" z winylowej 7''.... piękne nagranie...

Dzięki Alien za info - pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
Niestety w ciągu ostatniego roku odeszło już zbyt wiele osób związanych z naszą ulubioną muzyką, a my również młodsi się nie stajemy. Żal, ale przynajmniej pozostaje muzyka...
Odpowiedz
#4
Oby cześć obecnego roku była całkowicie inna od poprzedniego by nie zabierał tylu gwiazd...
Odpowiedz


Skocz do: